Już u nas jest! Już u nas jest, ćwierka, je, pije - nasza zeberka! A raczej dwie, cztery, 6 zeberek! Pamiętajmy, że kupując zeberki należy kupować liczbę parzystą - żeby jedna miała drugą, trzecia miała czwartą, itd. Odrzucona zeberka na pewno nie czuje się szczęśliwie! Na początku, kiedy zeberki sąw sklepie - poprośmy, aby sprzedawca zapakował je oddzielnie, szczególnie, kiedy pudełko jest zbyt małe. Takie zeberki kiedy są dwie w jednym pudelku mogą się potłuc. Gdy już zeberki są w naszym domy, nie należy ich od razu wyganiać z pudełka. Należy otworzyć pudełko, tak, aby otworzony koniec pudełka ,,zaglądał" do otworzonej klatki. Żeby ,,wygonić" zeberki, można lekko stukać w dno pudełka. A co z jedzeniem? Mój Maślana zaczął jeść 2 - 3 godziny od przyjścia do domu. Położyć klatkę należy w tym miejscu, gdzie ma stać. Pod żadnym pozorem nie wolno latać z klatkąpo domu! Nie można co chwilę zmieniać miejsca położenia klatki! Przez co najmniej tydzień nie zmieniać nic w klatce, jedynie trzeba zmieniać jedzenie i wodę. Po wpuszczeniu do klatki nic nie można robić, tylko ewentualnie obserwować. Już po dwóch dniach zeberki zaczną śpiewać.
|